piątek, 1 listopada 2013

Niewolnik własnego umysłu

piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=Wla86LpoEpw (chociaż kompletnie nie pasuje, to i tak jest genialna)

Czasami jest tak, że nie wiemy co ze sobą zrobić. Dopada nas dawny  ból. Tak bez powodu. Każdy ma coś na sumieniu, ale nie każdy się przyznaje. Często staramy się to ukryć przed samym sobą. Błagamy o wybaczenie. Tylko kogo? Chcemy istnieć w raju, ale nie wiemy jak się do niego dostać. Nie zasłużyliśmy. Wszystko nam wypada z rąk. Wszystko ucieka sprzed nosa. Jak to zatrzymać? Proszę, pomóż mi. Wybaw mnie. Zapomnijmy o grzechu. Wyobraźmy sobie, że coś takiego nie istnieje. Że nie jesteśmy niczemu winni. Przestańmy się obwiniać, nikt nie jest idealny. Nic nie jest dobrze zrobione. We wszystkim jest jakiś błąd. Udajemy, że ich nie widzimy. Bądźmy szczerzy, nikt nie jest uczciwy. Życie jest niesprawiedliwe. Uwolnij się z łańcuchów. Zacznij żyć marzeniami i spełniaj je. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Uraziłem Cię? Oh przepraszam, ale prawda boli. Słowa Cię bolą? Wykrzycz je, szybciej przeminą. Szczerość liczy się ponad wszystko. Nikt już nie mówi prawdy, bo się w nią nie wierzy. Więc po co żyjemy? Skoro otacza nas kłamstwo, zaakceptujmy je. Popełnimy grzech, ale każdy musi go mieć. Siła wyższa. Czy mogę być Twoim przewodnikiem? Mogę poprowadzić Cię przez życie, pokazać Ci to, na co jesteś ślepy. Po prostu podaj mi rękę i zaufaj. Zaprowadzę Cię do lepszego życia, tylko nie umieraj. 

Coma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz